Liga argentyńska przeżywa rozkwit na trybunach. Oczywiście fantastyczna i gorąca atmosfera panuje tam zawsze, jednak miniona runda ubiegła pod znakiem najwyższej frekwencji od lat. Do Primera A powrócił legendarny klub River Plate, z najwyższą frekwencją w lidze i dzięki temu frekwencja ligowa wyniosła ponad 22 tys. widzów na mecz. Dodajmy, że w Argentynie fanatyczni kibice kibicują klubom również w niższych ligach. Ta frekwencja plasuje Argentynę w światowej czołówce.
W pierwszej lidze brakuje chociażby największego derbowego rywala Newells Old Boys, czyli Rosario Central. NOB okazało się trzecią siłą w lidze gromadząc średnio 34 tys. kibiców. Central w drugiej lidze ma frekwencję niewiele niższą. Oczywiście przodują River Plate i Boca Juniors. W czołówce są też kluby z Avellanedy Rancing i Independiente. Co ciekawe Independiente jest blisko spadku, przy takim obrocie spraw Argentyna straciłaby kolejne wielkie derby.
Frekwencja Torneo Inicial 2012
1 River Plate 50.333
2 Boca Juniors 37.100
3 Newell's Old Boys 34.111
4 Belgrano Córdoba 29.300
5 Racing Club 29.000
6 CA Colón 27.667
7 Independiente 27.556
8 San Lorenzo 27.222
9 Vélez Sársfield 24.556
10 Estudiantes 22.750
11 Unión de Santa Fe 18.800
12 Quilmes AC 16.444
13 CA Lanus 15.600
14 CD Godoy Cruz 14.000
15 CA San Martín 13.000
16 Tigre 12.944
17 All Boys 12.556
18 Atlético Rafaela 12.200
19 Argentinos Juniors 9.700
20 Arsenal FC 8.833
Średnia: 22.075
Jeżeli Independiente spadnie Argentyna straci kolejne wielkie derby po derbach Rosario i La Platy.
Wreszcie kibice w Santa Fe mogą się delektować pojedynkami Colonu z Unionem. Ostatnie derby były bardzo gorące z efektowną oprawą i zamieszkami na trybunach. Union jednak spisuje się słabiutko i prawdopodobnie również tych derbów nie ujrzymy w przyszłym sezonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz